środa, 31 grudnia 2014

Filmy growe - klaps #5


Piąta część "Filmów Growych" to następna porcja słabych ekranizacji gier. Powoli zbliżam się do szczęśliwego finału. Zwiastunami tego niech będą coraz liczniej pojawiające się produkcje w reżyserii Uwe Bolla. Tym razem mieszanka jest iście piorunująca i niemalże każda z tych produkcji pozostawia po sobie niezapomniane wrażenie, a raczej traumę. Chociaż nie jest jeszcze tak źle jak będzie w kolejnych odsłonach cyklu "Filmy Growe".

Autor tekstu: Est

poniedziałek, 29 grudnia 2014

Pani Dracula szuka męża

Dracula's Widow
(Lady Dracula)

Rok: 1988
Gatunek: horror
Kraj: USA

Autor recenzji: Est

Znacie "Draculę" Francisa Forda Coppoli? Któż by nie znał, to chyba najdoskonalsza ekranizacja gotyckiej powieści Brama Stokera o znanym arystokratycznym krwiopijcy. Ale cztery lata przed premierą wspomnianej produkcji na kasety wideo trafił obraz wyreżyserowany przez innego filmowca z rodziny Coppola. Chodzi o Christopera Coppolę, brata słynnego Nicolasa Cage'a i bratanka znakomitego Francisa Forda Coppoli. Ale Christopher to nie jest reżyser na miarę jego wuja, wręcz jest to specjalista od słabych produkcji klasy B. A to też niemały wyczyn, bo przecież robić słabe kino klasy B też trzeba umieć. W 1988 roku do wypożyczalni kaset wideo trafiła produkcja "Dracula's Widow", której scenarzystą i reżyserem był wspomniany brat Nicolasa Cage'a.

wtorek, 23 grudnia 2014

Filmy growe - klaps #4


Czwarta odsłona serii "filmy growe" to kolejna dawka ekranizacji gier, oczywiście gorszych niż te w poprzedniej części. Tym razem nie zabrakło potencjalnych hitów, które kompletnie zostały zmarnowane przez chybione pomysły, albo będące zwykłym skokiem na kasę. I oczywiście nie zabraknie też produkcji, które ewidentnie powstały tylko po to, żeby żerować na marce niezwykle popularnej wśród graczy. Tym razem nie ma żadnych horrorów, ale w przyszłości nadrobię to z nawiązką.

Autor tekstu: Est

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Sobotnie Kino - odcinek 6

Niestety trzeba było trochę poczekać na drugą część recenzji filmów z ósmego Festiwalu Filmowego 5 Smaków. O ile poprzednia odsłona "Sobotniego Kina" była dość monotematyczna, w końcu dotyczyła tylko kina grozy (choć każdy z filmów dotykał innych rejonów grozy), to tym razem jest zdecydowanie bardziej zróżnicowanie. Na tapetę idą dwie zupełnie różne od siebie produkcje - kryminalne kino kopane wyreżyserowane przez Walijczyka i chińska komedia osadzona w świecie dzikiego wschodu z aktorem znanym z amerykańskich produkcji.

Autor tekstu: Est