środa, 27 kwietnia 2011

Fritt Vilt (2006)

Fritt Vilt
(Hotel Zła)

Rok: 2006
Gatunek: horror
Kraj: Norwegia

Autor recenzji: Est

Konwencja horrorów w stylu "slasher" miała swoje lata świetności, które bezpowrotnie minęły mieszając tą konwencję z błotem. Z początku ciekawe produkcje, które były faktycznie zastrzykiem świeżości do filmów grozy nagle stały się jego przekleństwem. Niskobudżetowe produkcje, które nic nie wnosiły do gatunku, ale w pełni wykorzystywały utarte schematy slasherów, w których niemalże każda możliwa opcja była już wielokrotnie powielana. Przykładowy zarys scenariusza wyglądał zawsze tak samo - jest seryjny morderca, który ucieka z (wybrać miejsce) postanawia się zemścić na (wybrać osobę). Przy czym często wykorzystywane były motywy, z których naśmiewali się twórcy "Scary Movie". Ostatnie lata to zdecydowanie mniejszy nacisk na slashery - jakieś remake'i klasycznych pozycji takich jak "Friday The 13th", czy "Halloween", a nawet czwarta część "Scream" miały podnieść ten gatunek z kolan - w moim mniemaniu nie udało się. Ale slashery to nie tylko amerykańskie produkcje, czego dowodem jest norweska seria "Fritt Vilt".

czwartek, 14 kwietnia 2011

Sucker Punch (2011)

Sucker Punch

Rok: 2011
Gatunek: akcja/sci-fi
Kraj: USA/Kanada

Autor recenzji: Est

Kim jest Zack Snyder? Jest człowiekiem odpowiedzialnym za takie filmy jak "Świt Żwych Trupów" (2006), "300", "The Watchmen" i "Legendy Sowiego Królestwa". Od jakiegoś czasu głośno było o jego kolejnym filmie, którego tytuł brzmi "Sucker Punch" (na szczęście polski dystrybutor powstrzymał się od tłumaczenia tego sformułowania). Dlaczego o filmie było głośno? To wszystko za sprawą świetnie zrobionych zwiastunów, ponętnej obsady i niesamowitych efektów specjalnych, które się w nim przewijają.

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

The Andromeda Strain (2008)

The Andromeda Strain
(Andromeda znaczy śmierć)

Rok: 2008
Gatunek: sci-fi
Kraj: USA

Autor recenzji: Est

Po zaznajomieniu się z filmem "The Andromeda Strain" z 1971 roku zauważyłem, że w 2008 roku powstała nowa wersja tego obrazu - może źle się wyraziłem, na nowo została zekranizowana książka Michaela Crichtona. Od razu zwróciłem uwagę na fakt, że nowsza wersja jest produkcją telewizyjną i od razu coś mnie uderzyło, że to jednak może nie być to czego oczekuję - czyli może być coś gorszego niż pierwszy film. Na szczęście swój wzrok skierowałem na stanowisko reżysera - Mikael Salomon ma na swoim koncie między innymi inną produkcję telewizyjną, otóż "Miasteczko Salem" - tutaj już humor mi się poprawił i postanowiłem czym prędzej obejrzeć "The Andromeda Strain" z 2008 roku.