Dilemma
Rok: 1997
Gatunek: akcja
Kraj: USA
Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze nie było internetu, a przynajmniej takiego, jaki znamy dzisiaj, istniały wypożyczalnie kaset wideo. W tych przybytkach niekończącej się rozrywki zawsze za ladą stał pan (rzadziej pani), którego ulubionym zajęciem było wlepianie klientom kary za nieprzewiniętą kasetę. No może trochę przesadzam, ale na pewno sprawiało im to satysfakcję, zawsze to jakaś namiastka władzy. Często ten sam osobnik odpowiedzialny był za "kategoryzację" filmów znajdujących się na półkach. Podejrzewam jedynie, że jakaś część takich etykietek była sugerowana przez dystrybutora, ale nie oszukujmy się, duża część ówczesnych wypożyczalni miała kasety z "różnych źródeł", niekoniecznie z oficjalnego obiegu. Stąd w tamtych czasach praktycznie każdy film, w którym na okładce pojawiała się postać z pistoletem zyskiwała kategorię "sensacyjny". Nie pamiętam, żeby wówczas gdziekolwiek pojawiało się określenie "kino akcji", były filmy sensacyjne, filmy karate i już, nie ma żadnej dyskusji. Jednym z takich akcyjniaków, a kiedyś zapewne sensacyjnych, jest "Dilemma" w reżyserii...no właśnie, w tej produkcji na stołku reżyserskim zasiadały aż trzy osoby - Eric Larsen, Eric Louzil oraz Alan Smithee (bardzo ciężko mi to sobie wyobrazić). I chociaż to obraz z 1997 roku to idealnie wpisujący się w schematy znane z kina akcji z epoki VHS.