poniedziałek, 30 września 2013

Wiejskie porachunki Renegata

Snake Eater
(Zjadacz Węży)

Rok: 1989
Gatunek: akcja
Kraj: USA

Autor recenzji: Est

Lorenzo Lamas jest zdecydowanie jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd kina akcji klasy B lat 90-tych. Ale każdy kiedyś zaczynał - można powiedzieć, że seria "Snake Eater" była tym dla Lamasa, czym "Terminator" dla Schwarzeneggera, czy "Rambo" dla Stallone'a. Dzięki tej serii, na którą składają się trzy filmy (dwa z 1989 i jeden z 1992) aktor trafił do B klasy światka filmów akcji. I nic dziwnego, już pierwsza część może być dawana za przykład typowego vhs-owego kina kopanego, którego pełno było w wypożyczalniach wideo.

niedziela, 29 września 2013

Blaszana Bestia

Project: Metalbeast
(Bestia Przyszłości)

Rok: 1995
Gatunek: horror/sci-fi
Kraj: USA

Autor recenzji: Luskan13

Filmów o wilkołakach jest całe mnóstwo. Od 1981 roku, po sukcesach "Skowytu" i "Amerykańskiego Wilkołaka w Londynie" nastąpił prawdziwy wysyp tego typu produkcji. Twórcy bardzo różnie podchodzili do tematu i można powiedzieć, że wyeksploatowali tematykę. Jednak dzieło Alessandro De Gaetanno wyróżnia się pod pewnymi względami wśród innych. Mamy tutaj do czynienia z wilkołakiem z niezniszczalną, metalową skórą, co już jest powodem do zainteresowania się tym filmem.      

środa, 18 września 2013

Anulowanie Apokalipsy wg del Toro

Pacific Rim

Rok: 2013
Gatunek: sci-fi/akcja/przygodowy
Kraj: USA

Autor recenzji: Luskan13

Śledziłem powstawanie filmu Guillermo del Toro praktycznie od momentu ogłoszenia, że prace nad nim się rozpoczęły. Moje oczekiwania rosły wraz ze zbliżaniem się końca projektu. Jestem fanem twórczości del Toro, dlatego byłem pełen entuzjazmu, ale i obaw, czy tym razem mu się uda. Pierwszy raz wziął się za zrobienie typowego, wielkiego i efektownego blockbustera. Wcześniej stworzył   dwie części "Hellboya", na które też były wyłożone grube miliony, ale ta produkcja pod względem finansowym bije je na głowę. Promocję filmu rozpoczęto kampanią wirusową. W internecie pojawiły się niby wykradzione projekty wielkich robotów ze szczegółowym, technicznym opisem. Można też było natrafić na wycinki z gazet oraz urywki wiadomości z informacją o ataku wielkich potworów. Już po takim klimatycznym viralu wiedziałem, że nie zawiodę się tym filmem. I, zdradzę to już teraz, nie zawiodłem się.

poniedziałek, 16 września 2013

Wampiryczny romans...inaczej

Habit

Rok: 1995
Gatunek: dramat/horror/romans
Kraj: USA

Autor recenzji: Est

Już nie raz narzekałem na to, jak bardzo wyświechtana w świecie filmu jest tematyka wampiryczna. To nie jest wcale kwestia kilku ostatnich lat. Filmowcy zawsze chętnie sięgali po tematy związane z krwiopijcami. Wampirycznym dziełem, którego adaptacje najczęściej trafiały na srebrny ekran była i nadal jest gotycka powieść Brama Stokera "Dracula". Ta doczekała się nawet bardzo zaskakujących adaptacji w stylu "Smaku Zła". W części wampirycznych produkcji ważną rolę spełnia poszukiwanie miłości przez głównego bohatera, który akurat jest żądnym krwi demonem. Niestety spora część historii pokazywanych w tego typu produkcjach to kalki innych filmów o tej samej tematyce. Zmieniają się tylko aktorzy, scenerie i imiona głównych bohaterów. Jednym z innych filmów tykających wampirycznej tematyki jest "Habit" z 1995 roku.

niedziela, 8 września 2013

Trzy mafie i ON

The Hitman
(Zabójca)

Rok: 1991
Gatunek: akcja/thriller
Kraj: USA

Autor recenzji: Est

Kiedy zaczynam oglądać film z Chuckiem Norrisem w roli głównej od razu do głowy przychodzi mi jego brat - Aaron Norris. Po chwili faktycznie jego nazwisko pojawia się na ekranie, oczywiście pod napisem "reżyser". Jak się jednak okazuje to wcale nie jest tak, że Chuck występuje tylko w filmach reżyserowanych przez wspomnianego filmowca. Jest raczej odwrotnie - to Aaron niemalże przy każdej swojej produkcji stara się nakłonić do współpracy swojego bardziej rozpoznawalnego brata. "Zabójca" jest ich trzecim wspólnym przedsięwzięciem.

czwartek, 5 września 2013

Podmorskie przygody górniczej załogi

Leviathan
(Lewiatan)

Rok: 1989
Gatunek: horror/sci-fi
Kraj: USA

Autor recenzji: Est

Filmy sci-fi, których akcja toczy się na dnie oceanu można policzyć na palcach jednej ręki, a myśląc o horrorach, to jest tego jeszcze mniej. Szukając w pamięci, do głowy przychodzą mi jedynie "Deep Star Six" i "Below". Tymczasem oto film z gatunku horror/sci-fi, osadzony właśnie w klimatach bliźniaczo podobnych do "Deep Star Six” i z tego samego roku co wspomniana produkcja. Przed wami "Leviathan" w reżyserii George'a Cosmatosa.