wtorek, 16 października 2012

Ninja Kids! (2011)

Ninja Kids!

Rok: 2011
Gatunek: komedia/akcja/familijny
Kraj: Japonia

Autor recenzji: Est

Zacznę od tego, że "Ninja Kids!" to nie jest film dla wszystkich - ewidentnie jest to produkcja kierowana w stronę wielbicieli seriali anime. Wszak jest to aktorska wersja serialu anime, który powstawał w latach 1993-1999 (znany pod tytułem "Ninja Boy" lub "Nintama Rantarô"). Reżyserią "Ninja Kids!" zajął się guru japońskiej sztuki filmowej znany głównie z mocnego kina (ale nie tylko) Takashi Miike. Przed Miike stanęło trudne zadanie - jak oddać klimat anime i sprawić, żeby wielbiciele tego gatunku animacji nie kręcili nosem? Jednak najważniejsze to oddać klimat serialu i zamknąć go w ramach pełnometrażowego filmu aktorskiego.



"Ninja Kids!" to historia chłopców, którzy rozpoczynają naukę w szkole ninja. Oczywiście nikt nie może tutaj liczyć na taryfę ulgową - przed każdym z dzieci pojawia się niezwykle trudne wyzwanie, którym jest osiągnięcie jak najwyższego stopnia ninja. Akcja skupia się głównie na Rantarô - małym okularniku, którego rodzice mimo tego, że przeszli szkolenie ninja to pozostali rolnikami (wmawiają synowi, że działają pod przykrywką rolników). W młodym Rantarô pokładane są ogromne nadzieje. Tymczasem w zagmatwanym świecie ninja pojawiają się kolejne przeciwności, oraz rywalizacja pomiędzy szkołami.

Oczywiście film "Ninja Kids!" to nie jest poważna produkcja - zresztą o tym można się przekonać już na samym początku produkcji, kiedy to beztroski Rantarô udając się do szkoły musi lawirować pomiędzy walczącymi samurajami. W samej szkole nie jest wcale poważniej - uczniowie to prawdziwa zbieranina indywiduów i nauczycielowi ciężko nad nimi zapanować. Nawet jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z tego, że "Ninja Kids!" to przeniesienie serialu anime na wersję aktorską to szybko to zauważy. W filmie można odnaleźć mnóstwo elementów, które nieodłącznie kojarzą się z anime (chociażby czerwone guzy przypominające piłki golfowe pojawiające się na głowach bohaterów zaraz po walce). W każdym razie film mogę podzielić na dwie części - pierwsza dotyczy samego wprowadzenia do szkoły ninja i dotyczy zarówno poznania uczniów oraz krótkich fragmentów zajęć. Natomiast druga dotyczy głównego wątku fabularnego - jakby nie patrzeć bardzo prostego. Zdecydowanie lepiej wypada pierwsza połowa filmu, w której pojawia się wiele akcentów humorystycznych, druga połowa "Ninja Kids!" sprawia wrażenie trochę wymuszonej - wszak film powinien posiadać fabułę, nie może być jedynie zlepkiem krótkich scenek humorystycznych. Problem w tym, że mniej więcej w połowie filmu akcja zaczyna tak przyspieszać, że ciężko jest się połapać o co tak naprawdę chodzi - na szczęści później wszystko wychodzi na prostą i fabuła już jest do ogarnięcia. Największym problemem jest skojarzenie imion wszystkich postaci jakie pojawiają się w filmie - w tym elemencie twórców trochę poniosło, bo mnogość wprowadzonych bohaterów może przyprawić o ból głowy. Lekki problem może również stanowić poziom niektórych żartów - na szczęście ten (dosłownie) "gówniany" humor stanowi niewielki ułamek całej komedii. Na szczęście w filmie jest tyle dobrego i absurdalnego humoru, że na kilka tych niesmacznych żartów można przymknąć oko. Warto w "Ninja Kids!" zwrócić uwagę na grę młodych aktorów, których po planie biegało mnóstwo, oraz na charakteryzacji poszczególnych postaci - chociażby świetnie odmalowany ninja-snajper. A sam film powinien spodobać się zarówno młodszej, jak i starszej publiczności - zwłaszcza tej, która w młodych latach oglądała seriale anime puszczane na Polonii 1, czy później na RTL 7.

Sięgając po ten film byłem pełen obaw - nie dlatego, że to przeniesienie anime na film aktorski, ale dlatego, że reżyserem został Takeshi Miike, który jak już wspomniałem kojarzy się głównie z poważniejszymi produkcjami. Na szczęście "Ninja Kids!" wypada zaskakująco dobrze - owszem jest trochę chaosu, trochę słabych żartów i fabuła prosta jak drut. A jednak film ogląda się naprawdę dobrze i niezłą zabawą było wyciąganie wszystkich elementów charakterystycznych dla anime, które pojawiły się w tej produkcji. Wszak tego typu elementów przeważnie nie spotyka się w produkcjach aktorskich. Jak dla mnie Miike naprawdę dobrze wykonał powierzone mu zadanie. Na pewno "Ninja Kids!" wymaga odpowiedniego podejścia i nie należy się po nim spodziewać produkcji w stylu "Karate Kid". Film Miike to pełna humoru lekka historia o dzieciakach, które rozpoczynają swoją edukację w szkole ninja.

Ocena: 7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz