Dracula Untold
(Dracula Historia Nieznana)
Rok: 2014
Gatunek: fantasy/akcja/horror
Kraj: USA
Autor recenzji: Est
Wampiry i zombie to nadal jedne z najbardziej eksploatowanych potworów przez filmowców. Już chyba nikogo nie dziwi, kiedy do kin trafiają kolejne produkcje z tymi straszakami w rolach głównych. Sama postać Draculi przez lata ewoluowała i chyba o tej postaci zostało powiedziane wszystko, co można było powiedzieć. No może brakuje jakiegoś historycznego filmu o prawdziwym życiu Vlada Tepesa, bez żadnych wampirycznych odniesień. Czystego filmu historycznego. W każdym razie "Dracula Untold" nie jest tego typu filmem, ale też nie można go za bardzo porównać z tymi produkcjami o Vladzie Palowniku, które można było do tej pory oglądać w kinie, bądź na ekranach telewizorów. Patrząc na dotychczasowe doświadczenie twórców "Dracula Untold" od razu można by go spisać na straty - reżyser (Gary Shore) jest debiutantem, podobnie jak para scenarzystów (Matt Sazama oraz Burk Sharpless). Czy nowicjusze tchnęli nowe życie w historie o Draculi?
Mehmed, głównodowodzący armią turecką jest przyjacielem Vlada z dzieciństwa. |
Młody Vlad, podobnie jak 999 innych chłopców z Transylwanii, w latach swojej młodości został wcielony siłą do armii tureckiej. Przez lata był szkolony na świetnego wojownika i udowadniał swoją przydatność na polu bitwy. Kiedy już dorósł wrócił do Transylwanii, żeby objąć tron po swoim ojcu. Turcy cały czas zagrażali Europie, ale dzięki corocznym daninom składanym sułtanowi udawało się powstrzymywać wojska tureckiej przed najazdem. Mimo tego co jakiś czas na teren Transylwanii wysyłani byli zwiadowcy. Podczas jednej z akcji poszukiwawczych tureckich żołnierzy Vlad wraz z kompanami trafiają do tajemniczej górskiej jaskini, w której czai się zadziwiające monstrum. Młody władca szybko odkrywa kim jest ów potwór. Tymczasem wysłannicy sułtana domagają się kolejnej grupy 1000 młodych chłopców, którzy mieliby zasilić wojsko tureckie. W grupie młodzieńców ma znaleźć się 8-letni syn Vlada. Tepes sprzeciwia się woli swojego zwierzchnika i wyrusza po pomoc do upiora zamieszkującego górską jaskinię.
Upiór zamieszkujący górską jaskinie okazuje się być wampirem. |
Kiedy pierwszy raz usłyszałem, że znowu ktoś się łapie za robienie filmu o Draculi nie byłem zadowolony. Kiedy zobaczyłem pierwszy plakat z Lukiem Evansem w roli tytułowej też nie byłem zbytnio zainteresowany tą produkcją. Dopiero zwiastun rozpalił we mnie nadzieję, że to jednak może być dobry film, nie wybitny jak "Dracula" Coppoli, ale przynajmniej dobry. Taki, który nie będzie wzbudzał uczucia zażenowania od pierwszej do ostatniej minuty projekcji.
Początek obrazu jest może trochę chaotyczny, ale akcja jest wartka i pierwsza godzina filmu mija wręcz błyskawicznie. Luke Evans naprawdę nieźle pasuje na Draculę. Sama historia też daje radę, może nie jest to taka historia, na jaką czekałem, ale też po obejrzeniu "Dracula Untold" nie czułem się szczególnie zawiedziony. Chociaż brakuje elementu zaskoczenia w tej produkcji, może dlatego, że historia Vlada jest już tak dobrze znana, że ciężko jest wprowadzić w niej jakiś element zaskoczenia. Film wygląda naprawdę dobrze i chyba nie potrafię się przyczepić do wizualnej części tej produkcji, może scenariusz mógłby być odrobinę lepszy, ale i tak nie jest źle.
Vlad Tepes do ostatniej chwili zastanawia się, czy poświęcić swojego syna w imię pokoju. |
Polski akcent w "Dracula Untold" - jednego z tureckich żołnierzy zagrał Jakub Gierszał ("Sala Samobójców", "Yuma"). |
Vlad posiadający moce wampira może kierować poczynaniami nietoperzy. |
Czy da się coś jeszcze wycisnąć z postaci Draculi? "Dracula Untold" udowadnia, że jeszcze coś tam da się zrobić z tą postacią. Jednak całość będzie przewidywalna, bo przecież jak można kogoś zaskoczyć robiąc film o tak dobrze rozpoznawalnej ikonie horroru. Produkcja Gary'ego Shore'a bardziej przypomina mroczny film fantasy z elementami akcji niż pełnokrwisty horror trzymający w napięciu. Duży plus za obsadzenie w roli tytułowej Luke'a Evansa, który świetnie wpasował się w zbroję Palownika. Czy warto obejrzeć "Dracula Untold"? Jeśli jesteście fanami legendarnego wampira i jesteście w stanie się pogodzić z tym, że ta postać może być również bohaterem filmu fantasy, to sięgajcie po film, czym prędzej. Natomiast jeśli macie przesyt produkcji o krwiopijcach i liczycie na nietuzinkowe kino, to raczej sobie odpuśćcie. Podkreślam jeszcze raz - "Dracula Untold" nie jest horrorem, to mroczny film fantasy ze sporą dawką akcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz