czwartek, 5 lipca 2012

Piotrek Trzynastego (2009)

Piotrek Trzynastego

Rok: 2009
Gatunek: komedia
Kraj: Polska

Autor recenzji: Est

Piotr Matwiejczyk i Dawid Antkowiak są już świetnie znani widzom kina...alternatywnego. Tak, może i szumne określenie, ale tak jest. Filmy, w których grają ci dwaj panowie to nie są wysokobudżetowe produkcje (mam na myśli polskie produkcje). To przeważnie obrazy, w których z każdego kadru czuć amatorszczyznę. Oczywiście nie będę się tutaj znęcał nad filmami, których gwiazdami są wspomniani panowie. Wręcz przeciwnie do tego typu produkcji podchodzę z dużym dystansem, nie inaczej było z filmem "Piotrek Trzynastego" lub "Piotrek The 13th".



Film rozpoczyna się dość intrygująco - oto w koszmarze dziewczyny jednego z głównych bohaterów pojawia się nie kto inny jak Freddie Krueger. Szybko jednak okazuje się, że nie mam do czynienia z horrorem, ale z komedią o mało śmiesznych żartach. Roztrzęsiona dziewczyna zwierza się swojemu chłopakowi z koszmarów, które ją ostatnio nawiedzają. Ten szybko postanawia, że jego wybranka potrzebuje odpoczynku, więc zabiera ją na Mazury. Szybko jednak okazuje się, że nie będzie to romantyczna wyprawa we dwoje, bo dołączają do nich jeszcze trzy osoby - a czwarta, czyli tytułowy Piotrek dojedzie trzynastego. Piątka bohaterów udaje się do wynajętego przez Dawida domku nad Kryształowym Jeziorem, gdzie (jak się szybko okazuje) grasuje morderca przypominający "nieco" Jasona Voorheesa. Do tego wynajęty domek skrywa mroczną tajemnicę sprzed lat...

Bardzo ciężko jest ocenić ten film, bo to bardzo luźna parodia filmów z serii "Koszmar z Ulicy Wiązów" i "Piątek Trzynastego", ale też wypełniona żenującym humorem polska komedia, w której sztuczna gra aktorów może konkurować tylko z produkcjami Asylum. Na pewno do tej produkcji trzeba podejść z bardzo, bardzo, bardzo dużym dystansem. Pomysł na film był i prawdę mówiąc pod koniec (kiedy wszystko się wyjaśnia) jest nawet nieźle. Niestety większa część filmu to mniej udane gagi, które pokazują słabą kondycję polskiego kina. Co prawda jak tylko widzę Piotra Matwiejczyka (grającego tutaj tytułowego Piotrka, który dojedzie do towarzystwa 13-tego) i usłyszę jego piskliwy głos to od razu uśmiech pojawia się na mojej twarzy. Dodatkowym smaczkiem tej produkcji jest udział znanych polskich aktorów - zobaczyć można Mirosława Bakę, Cezarego Pazurę, Weronikę Rosati, Wojciecha Mecwaldowskiego i Marcina Dorocińskiego - tych dwóch ostatnich tylko w krótkim epizodzie, ale zdecydowanie najlepszym z całego filmu. W ogóle jeśli chodzi o końcówkę filmu "Piotrek Trzynastego" to jest to najciekawszy i najśmieszniejszy element tej produkcji, w dużej mierze to zasługa samych aktorów, którzy w niej odgrywają największą rolę. Jeśli ktoś oglądał "Kup Teraz" i "Koszmar Minionej Zimy" to spokojnie może też sięgnąć po "Piotrek Trzynastego" - poziom żartów podobny, a wykonanie chociaż czuć amatorszczyzną jest jednak zdecydowanie bardziej profesjonalne niż wspomnianych produkcji.

Ostatecznie film mogę ocenić jako niezły, ale z dobrym zakończeniem nadrabiającym niedociągnięcia całej produkcji. Czy warto obejrzeć? Jeśli ktoś liczy na parodię "Koszmaru z Ulicy Wiązów" to będzie zawiedziony, jeśli ktoś liczy na parodię "Piątku 13-tego" to będzie trochę mniej zawiedziony. W każdym razie parodia z tego filmu jest słaba, komedia też niezbyt śmieszna (chociaż kilka razy można się uśmiechnąć), ale w swojej żałosności film jednak jest całkiem niezły...no i dobre zakończenie. Niektórym pewnie wystarczy obejrzenie zwiastuna, żeby zrezygnować z oglądania filmu "Piotrek Trzynastego".

Ocena: 5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz