niedziela, 1 lipca 2012

Superman/Batman - Public Enemies (2009)

Superman/Batman - Public Enemies
(Superman/Batman - Wrogowie Publiczni)

Rok: 2009
Gatunek: animowany/akcja
Kraj: USA

Autor recenzji: Est

Od jakiegoś czasu DC jak i ich konkurencja (czyli Marvel) zajmują się produkcją pełnometrażowych filmów animowanych. Jedne z nich bazują na historiach znanych z kart komiksów, natomiast inne są oryginalnymi historiami wymyślonymi na potrzeby produkcji filmowej. W przypadku "Batman/Superman - Public Enemies" mamy do czynienia z bezpośrednim przeniesieniem historii z kart komiksu do filmu animowanego. Komiks miał nawet premierę w Polsce za sprawą wydawnictwa Dobry Komiks (dokładnie miało to miejsce w 2005 roku). Szczęśliwcy, którzy posiadają 3-odcinkową serię "Batman/Superman" mogą zasiąść do oglądania filmu ściskając w ręku komiksy i sprawdzać zgodność historii na bieżąco.



Stany Zjednoczone Ameryki przeżywają poważny kryzys, stopień zubożenia społeczeństwa coraz bardziej wzrasta, podobnie jak stopień przestępczości. Kraj szybko pogrąża się w chaosie. Wówczas pojawia się człowiek z wizją, który chce zostać prezydentem USA i doprowadzić kraj do porządku. Tym kimś jest sam Lex Luthor. Szybko zyskuje sobie akceptację społeczeństwa i zostaje najwyższym urzędnikiem Stanów Zjednoczonych Ameryki. W celu zapewnienia porządku i ograniczenia samowolki postanawia zjednać sobie jak najwięcej superbohaterów, którzy od tej pory zjednoczeni będą służyć dobru państwa. Jednymi z niewielu, którzy nie przystają na propozycję Luthora jest Superman i Batman, którzy węszą spisek w działaniach nowego prezydenta. Sytuacja w USA powoli ulega normalizacji, ale światu zaczyna zagrażać kolejne niebezpieczeństwo - gigantyczna asteroida z kryptonu zbliża się do Ziemi. Lex Luthor wiedząc o tym postanawia sam rozwiązać problem, ale w tym samym czasie kompromituje Supermana i kreuje go w mediach jako wroga publicznego. Wyznacza za jego głowę nagrodę miliarda dolarów, co jest tylko dodatkowym bodźcem dla superzłoczyńców, którzy tylko czekali, żeby wykończyć Supermana. Tymczasem człowiek z Kryptonu i Batman muszą walczyć o życie i jednocześnie ratować Ziemię przed zagładą.

Dużym plusem filmu "Superman/Batman - Public Enemies" jest bardzo duża zgodność z komiksowym pierwowzorem. Większość tekstów wypowiadanych przez bohaterów jest dokładnie taka sama jak na kartach komiksu. O ile wielbiciele historii obrazkowych nie będą mieli problemów z odnalezieniem się w świecie prezentowanym w tym filmie (nawet nie czytając pierwowzoru), o tyle pozostali mogą poczuć się zagubieni. Superzłoczyńcy, którzy pojawiają się w filmie są sporym smaczkiem dla maniaków komiksów, natomiast pozostali mogą uznać to za przesyt i zupełnie niepotrzebne mieszanie w historii. Jednakże warto zaznaczyć, że twórcy nie mogli zbytnio okroić ilości pojawiających się w filmie postaci - już wystarczy, że robią to w produkcjach aktorskich. Sama historia jest bardzo dobra i powinna zadowolić wielbicieli komiksów. Animacja w filmie jest dokładnie taka sama jak w pozostałych filmach animowanych DC, twórcy nie starają się na siłę wprowadzać czegoś nowego (np. elementów 3d, które mogłyby tylko zepsuć klimat). "Superman/Batman - Public Enemies" to bardzo ciekawa propozycja zarówno dla fanów komiksów, jak i dla tych, którzy lubią sięgnąć po animowane produkcje wypakowane akcją. Zdecydowanie polecam.

Ocena: 7,5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz