sobota, 12 czerwca 2010

Dom Wariatów (1984)

Dom Wariatów

Rok: 1984
Gatunek: dramat/komedia/psychologiczny
Kraj: Polska

Autor recenzji: Est

Kolejny film, a tak naprawdę pierwszy z Adamem Miauczyńskim - w roli głównej wystąpił Marek Kondrat, który później wcielał się w Adasia w filmach "Dzień Świra" i "Wszyscy Jesteśmy Chrystusami". Reżyserem "Domu Wariatów" był oczywiście Marek Koterski.

Fabuła filmu jest dość prosta, a przynajmniej taka się wydaje. Adaś przyjeżdża do rodzinnego domu, w którym od samego początku są same problemy. A to matka nie umie otworzyć drzwi, a to okazuje się, że ojciec nie umie liczyć, w końcu żona brata Adasia wydaje się być skrajnie niezadowolona z towarzystwa swojej teściowej. Każda rozmowa matki z ojcem kończy się krótką kłótnią, przeważnie dotyczącą błahych spraw, np. takich jak liczenie biletów, czy przekręcanie kufla stojącego na kominku. Przy okazji można dowiedzieć się po kim Adaś odziedziczył natręctwa, które będą mu towarzyszyły w przyszłym życiu, a w pełni ujawnią się w "Dniu Świra". Film jest cichy i spokojny - jak to często bywa w starych polskich produkcjach dialogi są cichsze od muzyki. Dialogów jest niewiele, część z nich jest urywana z różnych powodów. W każdym razie obraz smutny, ale można go odbierać również jako zabawny. W każdym razie zdecydowanie lepsze kino niż "Ajlawiu".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz